WYPRACOWANIE: Człowiek wobec losu. Dokonaj analizy i interpretacji porównawczej Pieśni IX z Ksiąg pierwszych Jana Kochanowskiego oraz wiersza Ignacego Krasickiego Do..., zwracając uwagę na język poetuyckiej refleksji.

Ignacy Krasicki
Do...

Czemuż się skarżysz na Fortuny ciosy,
W swych uzależnieniech mniej baczny?
Nie wiesz, jakie są zmienne ludzkie losy,
Jaki jej humor dziwaczny?

W momencie jednym szczęście zniszczyć zdoła,
A w swym humorze fałszywym,
Raz zbytnie smutna, drugi raz wesoła,
Czyni nędznego szczęśliwym.

Stoją u portu bezpieczne okręty,
Żeglarz spokojny w ochronie,
W punkcie rwą z kotwic gwałtowne odmęty,
Żeglarz i okręt zatonie.

Szczęśliwy, który w dzień doznawszy burzy,
Niepewnie w wrzawie noclegu,
Patrząc z daleka, jak się okręt nurzy,
Śmieje się z fali na brzegu.


Jan Kochanowski
Pieśń IX z ksiąg pierwszych

Chcemy sobie być radzi?
Rozkaż, panie, czeladzi,
Niechaj na stół dobrego wina przynaszają,
A przy tym w złote gęśli albo w lutnią grają.

Kto tak mądry, że zgadnie,
Co nań jutro przypadnie?
Sam Bóg wie przyszłe rzeczy, a śmieje się z nieba,
Kiedy się człowiek troszcze więcej, niźli trzeba.

Szafuj gotowym bacznie!
Ostatek, jako zacznie,
Tak Fortuna niech kona: raczy li łaskawie,
Raczy li też inaczej; my siedziem w jej prawie.

U Fortuny to snadnie,
Że kto stojąc upadnie;
A który był dopiero u niej pod nogami,
Patrzajże go po chwili, a on gardzi nami.

Wszystko się dziwnie plecie
Na tym tu biednym świecie;
A kto by chciał rozumem wszystkiego dochodzić,
I zginie, a nie będzie umiał w to ugodzić.

Prózno ma mieć na pieczy
Śmiertelny wieczne rzeczy;
Dosyć na tym, kiedy wie, że go to nie minie,
Co z przejźrzenia Pańskiego od wieku mu płynie.

A nigdy nie zabłądzi,
Kto tak umysł narządzi,
Jakoby umiał szczęście i nieszczęście znosić,
Temu mężnie wytrzymać, w owym się nie wznosić.

Chwalę szczęście stateczne:
Nie chce li też być wieczne,
Spuszczę, com wziął, a w cnotę własną się ogarnę
I uczciwej chudoby bez posagu pragnę.

Nie umiem ja, gdy w żagle
Uderzą wiatry nagle,
Krzyżem padać i świętych przenajdować dary,
Aby łakomej wodzie tureckie towary

Bogactwa nie przydały
Wpadwszy gdzie między skały;
Tam ja bezpiecznym sercem i pełen otuchy
W równej fuście popłynę przez morskie rozruchy.


Odpowiedź :

Przedstawiony do analizy fragmant znajduje się w utworze Sofoklesa \" Król Edyp\", a dokładnie w Epejsodionie : 1 i 2 oraz w Exodosie. Źródłem tematu tej tragedii jest \" Mit o Labdakidach\".
Edyp za wszelką cenę chce poznać prawdę o zabójstwie Lajosa. Przywołuje do siebie ślepego wróżbitę Tyrezjasza. Edyp jest pełen szacunku i uznania dla wróżbity, nie ma wątpliwości co do autorytetu Apollina i prawdy jego wyroczni, której do tej pory nie kwestionował. Tyrezjasz uważa , że w prawdzie jest moc i potęga. Lecz w tym momencie Edyp zaczyna nieco kpić z jego osoby. Wróżbita daje mu do zrozumienia, że będzie pośmiewiskiem innych, urągowiskiem. Edyp unosi się gniewem. Podejrzewa Tyrezjasza o zabójstwo Lajosa, a następnie o spisek z Kreonem. Oskarża Kreona o nasłanie na niego wróżbity. Jokasta- żona, a zarazem matka Edypa przedstawia mu dokładne miejsce i czas śmierci swojego męża. Nie wierzy zbytnio we wróżby Apolla, ponieważ nie wie jednej bardzo waznej rzeczy, że Edyp jest jej synem. Gdyby była tego świadoma wszystkie przepowiednie stałyby sie dla niej realne. Edyp po tym jak poznaje prawdę złorzeczy swojemu losowi. Los pogrąża go w bólu, smutku i zniewadze. Budowa tragedii jest podporządkowana ściśle określonym regułom. Główną z nich jest zasada trzech jedności. Człowiek jest istota bezsilną wobec swego losu, jaki został mu preznaczony,dany. Sens tragedii Sofoklesa polega na tym, że Edyp nie ma żadnej winy, a los który go spotkał nie jest karą. autor ukazuje nam bohatera jako sprawiedliwego, przestrzegającego praw boskich, pełnego miłości do swego ludu. Władca mimo wartosci swego umysłu i charakteru, energii i odwagi jest bezsilny wobec niedocieczonego losu. Właściwe i logiczne rozumowanie sprowadziło bohatera na fałszywe drogi i ściągnęło katastrofę. Tacy jesteśmy również my- współcześnie żyjący ludzie, bezsilni wobec przeciwności losu. Człowiek jest kruchy. Naszym światem rządzi przypadek, opieranie swego postępowania na przesłankach jest błędem.