Obudziłem się rano.Jak każdego dnia miałem wiele obowiązków na głowie. Tuż po szybkim posiłku razem z bratem udałem się na pole,na ktorym uprawialiśmy zboże i różne warzywa.Nie jest łatwo nawadniać ziemie za pomocą systemu kanałów doprowadzających wodę z Nilu ,ale to jedyny sposób.Brat dodatkowo musiał się zajmować hodowlą zwierząt.Poźniej musiałem razem z wieloma innymi osobami udać się na dwór Faraona.Dowiedzielismy się,że będziemy budować grobowiec dla Faraona. Zastanawiam sie jak on będzie wyglądać.Doszły mnie słuchy,że będzie budowana w formie schodkowej.Ma być podobno olbrzymich rozmiarów.Jutro zaczynamy.Wszystko będzie oparte na wspólnej pracy.Będzie potrzeba wielu rąk do pomocy.