Odpowiedź :
Bajka o kotach czyli dlaczego Lulu nocami obgryza mi palce od stóp? ;))
Na początku świata były tylko dwa rodzaje Kotów: Koty Białe i Koty Czarne. Koty Białe były słodkimi kiciami, które lubiły się przytulać i cichutko mruczeć. Koty Czarne były strasznymi urwisami - polowały na swoich właścicieli i nie dawały się dotknąć. Ludzie byli nieszczęśliwi. Ci, którzy mieli Białe Koty mówili: nasz kotek jest nudny, cały dzień tylko leży i mruczy, nie ma w nim ani trochę życia. Ci, którzy mieli Czarne Koty skarżyli się: chcielibyśmy mieć kotka, którego można czasem pogłaskać i poprzytulać, a nasze koty są takie dzikie! Wszystkich tych żali słuchała Wróżka-Kociucha, która stworzyła wszystkie koty na świecie. Pomyślała i w pewnym momencie wymieszała ze sobą Koty Białe i Koty Czarne. I dlatego teraz każdy kot wygląda inaczej i w ciągu dnia kotki sa milutkimi, łagodnymi stworzonkami, które lubią mruczeć a w nocy zamieniają się w dzikie, polujące tygrysy... I dlatego nie bądźcie źli na waszego kota, jeśli psoci, tylko poproście Wróżkę-Kociuszę, żeby go odczarowała...
Na początku świata były tylko dwa rodzaje Kotów: Koty Białe i Koty Czarne. Koty Białe były słodkimi kiciami, które lubiły się przytulać i cichutko mruczeć. Koty Czarne były strasznymi urwisami - polowały na swoich właścicieli i nie dawały się dotknąć. Ludzie byli nieszczęśliwi. Ci, którzy mieli Białe Koty mówili: nasz kotek jest nudny, cały dzień tylko leży i mruczy, nie ma w nim ani trochę życia. Ci, którzy mieli Czarne Koty skarżyli się: chcielibyśmy mieć kotka, którego można czasem pogłaskać i poprzytulać, a nasze koty są takie dzikie! Wszystkich tych żali słuchała Wróżka-Kociucha, która stworzyła wszystkie koty na świecie. Pomyślała i w pewnym momencie wymieszała ze sobą Koty Białe i Koty Czarne. I dlatego teraz każdy kot wygląda inaczej i w ciągu dnia kotki sa milutkimi, łagodnymi stworzonkami, które lubią mruczeć a w nocy zamieniają się w dzikie, polujące tygrysy... I dlatego nie bądźcie źli na waszego kota, jeśli psoci, tylko poproście Wróżkę-Kociuszę, żeby go odczarowała...