napisz opowiadanie (wymyslone) o sytuacji w której zdarzyło Ci się zaryzykować . Nazwij uczucia towarzyszące temu wydarzeniu (koniecznie przynajmniej półtorej strony ) . Brdzo prosze o pomoc PILNE !!!!! tak do 15.30 musze to mieć pozdrooo ;** .

Odpowiedź :

Ciemność ... Tylko to widziałam . Zabrali mi światło , a rodzice wyjechali na dwa dni . Więc siedziałam na skraju łóżka bezradnie .
Myślałam , że może wkońcu przyjedzie mój wujek.Był on elektrykiem. Nagle dostałam sms-a o treści : ,, Sorry , nyna trochę się spóźnię . Drogi zaśnieżone . Zobaczyłam z zegarek była dopiero ósma i sobota.O nie ! Nie zamierzałam spać ! Wyszłam z pokoju i poszłam do pokoju rodziców po świeczkę . Wzięłam ją i postawiłam na szafce nocnej obok łóżka i zaczęłam czytać kolejny tom ,,Harrego Pottera ,,. Książka mnie strasznie wciągnęła , gdy nagle z pięknej powieści wyrwało mnie coś ..A raczej ktoś . Słyszałam jak ktoś wali do drzwi i próbuje je przekręcić . Wystraszyłam się ,że to włamywacz.A może to wujek ... Nie wiedziałam . Bałam się , że jeśli podejdę do drzwi włamywacz je właśnie w tej chwili otworzy . Ale z drugiej strony jeśli to wujek i on nie może wejść do mieszkania ?! I światła nie będzie . Zaryzykuję stwierdziłam . Uczucia , które towarzyszyły mi przy tej decyzji to strach , lęk i obawa ...
Popatrzyłam przez wieczko i z radością zawołałam - To wujek !
Okazało się , że nie mógł otworzyć domu ( do którego miał klucze ) bo strona z zewnątrz była przymarznięta . Ucieszyłam się , a przez rteszte nocy oglądałam z wujkiem ,, Mam talent ,,i jakiś film ... Ale światło było nie istotne , bo ZARYZYKOWAŁAM i tow była bardzo dobra decyzja ...