sorry, tylko do tej pierwszej części będzie, ale zawsze to coś, hehe ;p
Osoba mówiąca w wierszu porównuje nieszczęście do dzikiego zwierzęcia. Przychodzi niespodziewane, kojarzy się z przykrościami, nieszczęściami, czasem ze śmiercią. Ogólnie nie wróży nic dobrego. Mówi o tym, że gdy już dosięgnie człowieka, tak szybko nie odchodzi. Zazwyczaj w życiu bywa tak, że gdy spotka nas nieszczęście, wiele spraw nie idzie po naszej myśli. Ludzie mogą się jednak poddać źle sprzyjającemu losowi lub przeciwstawić mu się. Ludzie mogą użalać się na sobą i załamywać ręce lub zawalczyć o własne szczęście.