Tren XIX JAna Kochanowskiego jest podsumoweaniem wszystkich jego trenów, któe poświęcił m.in swojej zmarłej córeczce, Orszuli. Jest tojego najdłuższy tren, jaki napisał, skłądający się z trzech obszernych strof, pisanych tzw. " trzynastozgłoskowym " z rymami sąsiadującymi, gramatycznymi oraz dokładnymi. Autor wspomina swoje poświęcenie, przywołując czasy jeszcze za zycia córki. Cały tren jest w nastrojubardzo smutnym, pełnym przemyśleń i rzważań na temat życia obecnego i przyszłośći.
UWAGA : Tekst jest MOJEGO autorstwa ! "Posiłkowałem się stroną http://kochanowski.klp.pl, jednakże nie jest to kopia tekstu !
Pozdrawiam, HazyBog ;]