opisz jak wygladalby twoj szkolny raj
dzieki jak mozecie to troche wiecej prosze zdan


Odpowiedź :

dobudowano by basen z wodą cytrynową :P co tydzień byłyby darmowe wycieczki do fajnych miejsc,uczylibyśmy się poprzez zabawę i fajne skojarzenia (np planety merkury,wenus itd. moją wolę znaj matole jak sie upre nie pozwole).Pracowalibyśmy w grupach wybranych przez nas,nie byłoby klasówek i kartkówek,nie nosilibyśmy mundurków,chyba że naprawde modne.nie nosilibyśmy książek,nie byłoby zadań domowych,i ciężkich plecaków.Włazienkach dla dziewcząt byłyby automaty z błyszczykiem i lustra,można byłoby się malować i nosić dłuugie koczyki,chodzilibyśmy tylko wtedy gdybyśmy chcieli na dowolną godzinę,a najdłuższy czas w szkole stanowiłyby przerwy :Dto mój raj!
Mój szkolny raj to przede wszystkim zero prac domowych! Uczylibyśmy się tylko w szkole.Lekcje mogłyby trwać jakieś 30 minut maksimum.Do tego pracowalibyśmy w parach, aby było łatwiej.Zero kartkówek i sprawdzianów.No tak tylko z czego byśmy dostawali oceny? Hihi. Szkoła mogłaby być duuuża.Duże klasy, kilka sal gimnastycznych, siłownia,sala muzyczna do nagrywania i ćwiczenia, basen itp. Wszystko co można sobie zamarzyć xD Chciałabym aby nauczyciele byli mniej wymagający i potrafili poświęcać uczniowi więcej czasu.W stołówkach szkolnych mógłby być bezpłatny obiad dla każdego: frytki,hamburger,kurczaki,surówki,ziemniaki,ciastka,desery itp.
;P Taka szkoła to tylko marzenie;)

To sa tylko luxne pomysły ;]