Odpowiedź :
10 września 2009 roku klasy III wybrały się na wycieczkę do Muzeum Sztuki Starożytnej w [tu wpisz swoje miasto :)]. Organizatorami wycieczki byli nauczyciele sztuki [tu wpisz 2 nazwiska nauczycieli z Twojej szkoły].
Punktualnie o godzinie 9 stawiliśmy się przed budynkiem Muzeum, aby udać się na wycieczkę. Na początku Pani Przewodnik bardzo ciekawie wprowadziła nas w temat Starożytnego Egiptu, gdyż to był temat ekspozycji. Każdy miał szanse spróbować odczytywania pisma hieroglificznego, co sprawiło nam wiele śmiechu.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od pomiesczenia z przedmiotami codzinnego użytku. Szczególnie dziewczynom do gustu przypadły bajecznie kolorowe korale, z kolei chłopcy nie mogli się nadziwić ówczesnym tabliczkom, na których pisano. Pani Przewodnik opowiedziała nam, że to są wszystko wykopaliska, a także znaleziska z Piramid w Gizie, gdzie polscy archeologowie mają swoje stanowiska.
Następnie udaliśmy się do pomieszczenia z sarkofagami i przedmiotami służącymi do mumifikacji. Obejrzeliśmy tam krótką prezentację na temat tego skomplikowanego procesu. Chyba każdy poczuł nieprzyjemny dreszcz, gdy usłyszał o wyciąganiu mózgu zmarłego przez nos. Śmieszny wydał nam się fakt, że sarkofagi były tak krótkie, ale Pani Przewodnik wytłumaczyła nam, że w Starożytności ludzie byli niżsi.
Ostatnim przystankiem naszej wycieczki była galeria papirusów, o których Pani Przewodnik bardzo długo opowiadała. Pokazała nam także jak wygląda proces tworzenia papirusu i każdy miał możliwość namalowania czegoś na małym kawałku tego materiału.
Nasza wycieczka dobiegła końca, wszyscy się udali do sklepu z pamiątkami, aby zakupić drobne rzecyz, któe będą nam przypominały o osiągnięciach cywilizacyjnych naszych przodków i na pewno przydadzą się na przszłych lekcjach historii. Wycieczka była dla wszystkich bardzo ciekawa i pouczająca, niektórzy uczniowie nawet rozważają zostanie archeologiem w przyszłości.
Punktualnie o godzinie 9 stawiliśmy się przed budynkiem Muzeum, aby udać się na wycieczkę. Na początku Pani Przewodnik bardzo ciekawie wprowadziła nas w temat Starożytnego Egiptu, gdyż to był temat ekspozycji. Każdy miał szanse spróbować odczytywania pisma hieroglificznego, co sprawiło nam wiele śmiechu.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od pomiesczenia z przedmiotami codzinnego użytku. Szczególnie dziewczynom do gustu przypadły bajecznie kolorowe korale, z kolei chłopcy nie mogli się nadziwić ówczesnym tabliczkom, na których pisano. Pani Przewodnik opowiedziała nam, że to są wszystko wykopaliska, a także znaleziska z Piramid w Gizie, gdzie polscy archeologowie mają swoje stanowiska.
Następnie udaliśmy się do pomieszczenia z sarkofagami i przedmiotami służącymi do mumifikacji. Obejrzeliśmy tam krótką prezentację na temat tego skomplikowanego procesu. Chyba każdy poczuł nieprzyjemny dreszcz, gdy usłyszał o wyciąganiu mózgu zmarłego przez nos. Śmieszny wydał nam się fakt, że sarkofagi były tak krótkie, ale Pani Przewodnik wytłumaczyła nam, że w Starożytności ludzie byli niżsi.
Ostatnim przystankiem naszej wycieczki była galeria papirusów, o których Pani Przewodnik bardzo długo opowiadała. Pokazała nam także jak wygląda proces tworzenia papirusu i każdy miał możliwość namalowania czegoś na małym kawałku tego materiału.
Nasza wycieczka dobiegła końca, wszyscy się udali do sklepu z pamiątkami, aby zakupić drobne rzecyz, któe będą nam przypominały o osiągnięciach cywilizacyjnych naszych przodków i na pewno przydadzą się na przszłych lekcjach historii. Wycieczka była dla wszystkich bardzo ciekawa i pouczająca, niektórzy uczniowie nawet rozważają zostanie archeologiem w przyszłości.