Rozwiń zdania dopisując przydawki i okoliczniki,aby powstał tekst radosny lub smutny.
W południe Krzysztof wyszedł z domu.-Spacer dobrze mi zrobi-pomyślał i popatrzył na niebo.Chmury płynęły powoli.Wiatr poruszał gałęziami drzew.Krzysztof uważnie rozejrzał się wokół siebie.Na ulicy nie było prawie nikogo.Co kilka minut przejeżdżał samochód.
proszę o pomoc.Pilne


Odpowiedź :

W słoneczne popołudnie przystojny Krzysztof wyszedł z wielkiego domu.
-Spacer dobrze mi zrobi-pomyślał i popatrzył na cudownie błękitne niebo.Duże,białe piękne chmury płynęły powoli.Miły wiatr poruszał gałęziami zielonych pachnących drzew.Krzysztof uważnie rozejrzał się wokół siebie.Na ładnej ulicy nie było prawie nikogo.Co kilka minut przejeżdżał wypasiony i drogi samochód.
To chyba tak powinno wyglądać.
W deszczowe południe Krzysztof wyszedł z domu.-Spacer nie za dobrze mi zrobi-pomyślał i popatrzył żałośnie na niebo.deszczowe Chmury płynęły powoli.Wiatr poruszał suchymi gałęziami drzew.Krzysztof uważnie rozejrzał się wokół siebie.Na ulicy nie było prawie nikogo.Co kilka minut przejeżdżał samochód.