Odpowiedź :
Chrześcijanie tłumaczyli upadek imperium rzymskiego w taki sposób, że:
- cesarze byli zdegenerowani i prowadzili od dawna politykę antychrześcijańską (oczywiście potem się to zmieni)
- arystokracja imperium była zdegenerowana i odeszła dawno od prawdziwych wartości i postaw, które wcześniej powodowały, że państwo się świetnie rozwijało
- że wielu Rzymian dalej czciło starych bogów, co wywołało w końcu gniew Boga
- że Rzymianie generalnie byli zdegenerowani moralnie i nie przestrzegali praw boskich, a zatem upadek Rzymu stał się koniecznością dziejową
Oczywiście, z tymi przyczynami można się nie zgadzać. Pytanie, które warto tu postawić, to to, ile konkretnie osób w starożytnym Rzymie było naprawdę zdegenerowanych i skłonnych do przekupstwa i zdrady, a ile to po prostu ogólne wrażenie historyków chrześcijańskich, którzy wtedy o tym pisali. Warto też wskazać, że przecież ostatecznie chrześcijaństwo uznano religią państwową i zniesiono kult bogów-cesarzy w starożytnym Rzymie (zmiany zaczęły się już w 313 roku, kiedy wprowadzono edykt mediolański gwarantujący równość wyznań w tym państwie.