Dokąd przeprowadził się dziadek Thomasa? Jak wytłumaczył wnuków i swoją decyzję? Co sądzisz o podanym przez niego powodzie?
Dziadek Thomasa podjął decyzję o wyprowadzce do domu spokojnej starości. Wytłumaczył wnukowi, że chce być wśród ludzi. Brakowało mu kogoś, kto by się nim zajmował, był z nim cały czas.
Okazało się jednak, że bardzo tęsknił za miejscem rodzinnym, że nie powinien się przeprowadzać, bo „starych drzew się nie przesadza”.
Mówiąc o swoim samopoczuciu, użył określenia „grypa duszy”. Oznaczało to, że jego dusza jest chora, stęskniona za rodziną i rodzinnym domem.
Pytanie dotyczy tekstu „Pewnej wrześniowej niedzieli” Heidi Hassenmϋller.