Odpowiedź:
Pewnego dnia wybrałam się z tatą i mamą w poszukiwaniu morskich przygód. Zaplanowana była wycieczka dookoła świata, przez morza i oceany, zapowiadało się naprawdę świetnie.
Pierwszego dnia lata wyruszyliśmy. Płynęliśmy długo, ale po drodze spotkaliśmy inne statki, nawet wieloryby.
Zabawa była niesamowita, ale i było naprawdę ciekawie.
Słońce grzało, pogoda dopisywała cały czas.
Pewnego popołudnia przepływał koło naszego statku delfin.
Zaprzyjaźniłam się z nim, rzucałam mu piłkę, a on nią podrzucał.
Odważyłam się wejść do wody, gdyż dobrze pływam.
Ten delfin okazał się prawdziwym przyjacielem.
Pływałam z nim, bawiłam się. On towarzyszył nam do końca podróży, lecz potem musiał wrócić do wielkich wód oceanu.
To była piękna przygoda, miło ją wspominam.
Może być coś takiego? :)