napisz krótkie opowiadanie z dialogiem dotyczące twojej wycieczki na plac broni (chłopcy z placu broni) proszę mam to na jutro

Odpowiedź :

Odpowiedź:

Wtem oto znalazłem się na placu broni. Spostrzegłam że biegnie do mnie Boka i Nemeczek

-Cześć- krzyknąłem

-Cześć- zawołali równo Nemeczek i Boka

-Witaj na placu broni choć oprowadzimy cię-

-dobrze - odpowiedziałam i ruszyłam wraz z nimi

-A więc tu na szczytach tych bali drzewa mamy wieże na jednej z nich mamy chorągiew-

-Aha. A mogę zobaczyć tą chorągiew-

-Jasne zapraszam- Powiedział Boka i zaprowadził mnie obok największej góry bali

-O nie!- krzyną Nemeczek

-Feri Acz zabrał naszą chorągiew musimy się do nich włamać idziesz z nami?-Zapytał

-Jasne chcę pomóc - Odpowiedziałem i od razu ruszyłem w drogę. Wspiąłem się na najwyższe drzewo razem z chłopakami i gdy tylko wzięli chorągiewkę złapaliśmy ja zeskoczyliśmy z drzewa i W nogi.

-HURA!!- krzyczeli wszyscy chłopcy z placu

-Odzyskaliśmy chorągiew dziękujemy ci (Tu wstaw swoje imię).-

-Proszę ale ja muszę już wracać pa!-

-Pa!- krzyknęli chórem