Osobiście uważam, że jednym z największych zagrożeń dla osób w moim wieku jest potrącenie przez auto. Po pierwsze problemem, który do takich zdarzeń doprowadza jest ciągle korzystanie z telefonu przez nastolatków, nawet na przejściach dla pieszych, pomimo nowych przepisów. Poza tym aktualnie na świecie panuje duży problem z osobami prowadzącymi po alkoholu oraz/lub jeżdżącymi niepoprawnie i nieprzepisowo. Takie zdarzenia są winą obu stron, ale skutki tego najczęściej są tylko dla osoby potrąconej. Samochód można zawsze naprawić, ale człowieka, który zginie w czasie interwencji już nie uratujemy.