Odpowiedź :
Władza dająca prestiż, możliwość decydowania o losie i życiu innych deprawuje, wyzwala najgorsze cechy człowieka.
Bezdysznym, zepsutym człowiekiem jest Nowosilcow, bohater „Dziadów cz. III“ Adama Mickiewicza. Posiada on wielką władzę , bedąc namiestnikiem cara na Litwie. Żeby przypodobać się carowi Nowosilcow prześladuje litweską młodzież, doszukując się we wszystkim spisków. Za cel postawił sobie zniszczenie Polaków, aby w zarodku zdusić nadzieję w przyszłych pokoleniach. W swoim dążeniu do bogactwa i zaszczytów posuwa się on do nieludzkich czynów. To bezduszny oskarżyciel i niesprawiedliwy sędzia narodu polskiego, to człowiek, którego władza pozbawiła wszelkich ludzkich cech.
Władza destrukcyjnie wpłynęła na Makbeta, tytułowego bohatera dramatu Szekspira.
Z dzielnego wojownika, oddanego królowi staje się zbrodniarzem, będąc pod wpływem przepowiedni czarownic, które obudziły w nim żądzę władzy. Aby dojść do celu nie przebierał w środkach. Zabił króla, a później każdego, kto staną mu na drodze do tronu.
Gdy zdobył już władzę stał się zatwardziałym zimnym, surowym i despotycznym władcą, którego panowanie charakteryzuje tyrania i okrucieństwo .