Odpowiedź:
Z okazji urodzin wybrałem się do pizzerii. Zawołałem kelnera i zamówiłem pizzę. W pewnym momencie starsza para weszła do lokalu. Wiedziałem że nie było tu miejsca, więc postanowiłem zaprosić ich do siebie. Starsi państwo byli zadowoleni. Czas szybko nam zszedł i nawet się nie obejrzałem a już musiałem wracać do domu. Nie spodziewałem się tak miłego wyjścia do pizzerii na urodziny