Dobroci nie da się znaleźć, gdy będzie się jej na siłe szukać. Jest ona nieopisywalnie tajemniczym elementem, jeżeli chodzi o funkcjonowanie dzisiejszego świata, ponieważ pojawia się nagle, ale też nagle znika, gdyż zazwyczaj jest ona krótkotrwała.
Czemu krótkotrwała? Ponieważ niektórzy tylko z pozoru mają dobre intencje wobec jakieś sytuacji bądź człowieka. Dopiero po "chwili" dowiadujemy się o prowadziwych zamiarach, co automatycznie usuwa pieczęć "dobroci", jaką obdarowaliśmy danego człowieka bądź instytucję. Oczywiście nie jest tak zawsze i broń Boże - nie musi tak być.
Dobroć (bo myślę, że chodzi o kierowanie się w postępowaniu życzliwością i chęcią niesienia pomocy) można znaleźć w wielu instytucjach, które przykładowo niosą pomoc biedniejszym, chorym bądź zagubionym. Dobroć znajdziesz nawet na ulicy, gdy (przykładowo) jakaś osoba zemdleje, a w wyniku tego podbiegną do niej ludzie, którzy będą chcieli jej pomóc.
