Odpowiedź :
Odpowiedź:
Ciągle rozmyślam co mam uczynić. Aśka powiedziała jeśli nie chcę usunąć mam iść do jego rodziców. Boję się a jak mnie przepędzą?Boję się Boga i dlatego nie usunę ciąży.
Byłam u rodziców chłopaka. Myślałam że, nie wysłuchają mnie. Mama Jaśka zaprosiła mnie do środka i szczerze porozmawiałyśmy. Na razie mamy ukończyć szkoły. Czy weźmiemy ślub ma zdecydować Jasiek. Myślę gdy Jaś zobaczy dziecko zdecyduje się na ślub. W jego i mojej rodzinie nie ma samotnych rodziców a my nadal się kochamy choć na wieść o ciąży uciekł.Wieczorem Jaś poprosił mnie o spotkanie. Nie mogłam się doczekać.
Gdy przybyłam na spotkanie Jaś był uśmiechnięty. Oznajmił mi że, po skończeniu szkoły pójdzie do pracy i zaoczne studia. Zapytał też czy wyjdę za niego po zdaniu matury. Odbyło się bez pierścionka ale cóż nie pracujemy jeszcze. Jeśli będę chciała mogę też iść na studia a dzieckiem zaopiekuje się jego mama. To mi odpowiada.
Jestem po rozmowie z moimi rodzicami. Bałam się lecz zaakceptowali wszystko co Jaś mi przekazał. Nie było lekko ale to najlepsze wyjście i dla dziecka i dla nas. Stworzymy nową kochającą się rodzinę.
Wyjaśnienie: