Odpowiedź:
Na zamku w Kiejdananach pułkownicy wypowiedzieli posłuszeństwo księciu hetmanowi Januszowi Radiwiłłowi bo ten wznósł toast za zdrowie króla szweckiego Karola Gustawa. Buławy nie rzucił tylko Kmicic, który przysiągł na krzyż posłuszeństwo Radziwiłłowi. Oleńka nie wiedząc o tym w nerwach nazwała go zdrajcą.