Trudno mi jednoznacznie ocenić surowość kary, jaka spotkała strzelca.
Z jednej strony, chłopak z premedytacją złamał przysięgę. Ale czy powinien przepłacić to śmiercią? Strzelec myślał przecież, że tajemnicza dziewczyna mu nie ufa i nie chce spędzić z nim reszty życia. Uległ więc wdziękom pięknej i kochającej go rusałki. Jak widać, nie jest łatwo rozstrzygnąć czy kara dla chłopaka była sprawiedliwa.