Odpowiedź :
Cywilizacje starożytnego Bliskiego i Dalekiego Wschodu były despotyzmem teokratycznym. Nieograniczoną władzę mieli tam królowie (faraonowie), którzy byli uważani za bogów. Wielką rolę mieli też kapłani. Prawo stanowił władca. Za przykłady mogą posłużyć Egipt i Persja.
Ludzie byli nierówni wobec prawa. Np. obowiązujący w Mezopotamii kodeks Hammurabiego przewidywał różne kary za to samo przestępstwo w zależności od tego, kto oskarżał i kto był oskarżonym.
W Imperium Rzymskim władza nie skupiała się w rękach jednostki. Nie było też mowy o dożywotnim sprawowaniu władzy lub jej dziedziczeniu. Urzędników wybierał lud na zgromadzeniach. Obowiązywała kadencyjność i kolegialność. Dwóch konsulów dowodziło wojskiem i prowadziło obrady senatu. Dyktatora konsul mógł powoływać tylko w przypadku szczególnego zagrożenia państwa i miał on wówczas nieograniczoną władzę. Po zażegnaniu niebezpieczeństwa, tracił swoją funkcję. Prawo stanowiło zgromadzenie, a wyborcą był każdy obywatel.
System prawny to zespół norm prawnych, które są ze sobą powiązane i obowiązują w określonym czasie na jakimś terytorium.
Cywilizacje starożytnego Wschodu to np. Egipt, Mezopotamia (Bliski Wschód), Indie, czy Chiny (Daleki Wschód).
Imperium Rzymskie - państwo starożytne, powstałe w 27 w. p. n. e. leżące w basenie Morza Śródziemnego.