Odpowiedź:
Zasada ograniczonego zaufania w ruchu drogowym (i nie tylko) to założenie, że inne osoby, tak jak i Ty, będą przestrzegać wszelkie przepisy i reguły. Czyli na przykład, jeśli jest ograniczenie prędkości do 30 km/h, to zakładamy, że inni uczestnicy na drodze będą jechać z prędkością do 30 km/h. Ale życie pokazuje, że są osoby, które ignorują te przepisy, dlatego na drodze musimy uważać i przewidywać również zachowania innych użytkowników drogi.
Inny przykład - zakaz wyprzedzania i mijania na pasach, bo to stanowi zagrożenie dla pieszych przekraczających jezdnię. Jeśli jesteś pieszym i zaczynasz przechodzić przez jezdnię, a samochód przed Tobą się zatrzymał, to oczekujesz, że samochód na drugim pasie również się zatrzyma. Ale zasada ograniczonego zaufania podpowiada Ci, że zbliżając się do drugiego pasa musisz jednak sprawdzić, czy nie nadjeżdża inny pojazd. Konsekwencje? Zostaniesz ofiarą wypadku, jeśli ten drugi kierowca się nie zatrzymał jak ten pierwszy.
Jeszcze inny przykład - nigdy nie wsiadasz za kierownicę bo piwie, winie czy innym alkoholu. Zero aprobaty na jazdę "pod wpływem". I to powinno dotyczyć WSZYSTKICH kierowców. Ale zasada ograniczonego zaufania podpowiada, że owszem, tak powinno być, ale mogą być osoby, które ten przepis zignorują. Więc jak widzisz auto na drodze, które jedzie "niepewnie", slalomem od jednego brzegu jezdni do drugiego, to włącza się właśnie czerwona lampka - zasada ograniczonego zaufania w ruchu drogowym. Opcji jest kilka - zadzwonić od razu na policję i podać namiary delikwenta, bo może spowodować wypadek i albo kogoś zabić albo zrobić z kogoś kalekę na całe życie, na pewno zachować ostrożność i bezpieczną odległość, albo jeśli jest kilka osób - dokonać tzw. zatrzymania obywatelskiego (zmusić kierowcę do zatrzymania i zabrać kluczyki) i poczekać na przyjazd policji. Sytuacja może być dynamiczna i należy rozważyć, co będzie odpowiednie w danej chwili.
Ufasz sobie, swoim umiejętnościom jako kierowcy, lub swoim prawom jako osoby pieszej, i masz nadzieję, że inni użytkownicy dróg też zachowują się poprawnie i przestrzegają przepisy, ALE to zaufanie jest OGRANICZONE i wynika z Twojej obserwacji sytuacji na drodze, wiedzy i doświadczenia, że nie zawsze wszyscy stosują się do reguł więc najlepiej zawsze zachować ostrożność i jednak tak do końca nie ufać.
Wyjaśnienie:
