Odpowiedź:
Witam państwa w kolejnym wywiadzie. Naszym dzisiejszym gościem jest Marek Winicjusz! Witamy Cię bardzo serdecznie!
- To zaszczyt brać udział w tym wywiadzie. Dziękuję za zaproszenie!
- A więc zaczynajmy! Jak to się stało Marku, że zakochałeś się w Ligii bez opamiętania?
- Po wojnie z Armenią, postanowiłem wstąpić do Aulusa Plaucjusza oraz Pomponii Grecyny. Zobaczyłem nagą dziewczynę kąpiącą się w fontannie. Zakochałem się w niej od pierwszego wejrzenia!
- Niesamowita historia! Kolejne pytanie: Dlaczego miałeś za złe Petroniuszowi po tym, kiedy wysłał Ligię do Nerona?
- Byłem niezmiernie wściekły. Nie wiedziałem gdzie Ligia się podziała kiedy zabrałyśmy ją z jej domu. Bałem się o nią. Nie chciałem, aby Neron mi ją zabrał, a co gorsza się w niej zakochał i rządał zostania jego żoną!
- Oh! Słusznie mogłeś być zły. Sam w takiej sytuacji byłbym zaniepokojony. Co czułeś kiedy dowiedziałeś się, że Ligia uciekła?
- Byłem bardzo zły! Nie mogłem zapanować nad moim zachowaniem. Z nerwów niestety zabiłem Gula - opiekował się nade mną od dziecka... Teraz się za niego modlę. Byłem bardzo zestresowany. Ligia przecież mogła byc wszędzie. Długo zajęło jej odnalezienie. Gdyby nie Chilon nigdy bym jej nie odnalazł.
- Szanuję Ciebie za wytrzymałość i cierpliowść Winicjuszu! Kolejne pytanie: Dlaczego nie chciałeś przyjąć Eunice jako twoją nałożnicę?
- Nie kochałem jej. Petroniusz nie mógł zrozumieć tego, że ja kocham Ligię i nie chcę innej kobiety.
- Pewnie. To przecież logiczne, że kiedy człowiek się zakocha, chcę tylko tą jedyną lub jedynego. Co poczułeś kiedy obudziłeś się w domu Miriam?
- Byłem bardzo zaskoczony. Nie wiedziałem gdzie jestem i co tu robię. Myślałem, że Ursus mnie zabiję, kiedy próbowałem porwać Ligię. Nie mogłem uwierzyć, że chrześcijanie w szczególności lekarz Glaukus jeszcze postanowił mnie leczyć. Tak o to zostałem również chrześcijaninem, zafascynowała mnie ta religia.
- Bardzo ciekawa historia! Przedostatnie pytanie: Co zrobiłeś, kiedy dowiedziałeś się, że Ligia wraz z innymi chrześcijanami została porwana do więzienia mamertyńskiego?
- Nie wiedziałem co Neron może w stanie zrobić. Bałem się, że Ligia umrze. Już w więzieniu była chora oraz ciągle spała. Miała straszną gorączkę. Chciałem nawet ją jakoś wydostać przebierając się za żołnierza oraz wydostając ją w trumnie jako "zmarłą". Niestety plan się nie udał. Została mi tylko modlitwa.
- Musiało to być okropne uczucie, wiedząc, że ukochana prawdopodobnie umrze. Ostatnie pytanie: Co czułeś, kiedy zobaczyłeś Ligię przywiązaną do tura na igrzyskach?
- Byłem przerażony. Modliłem się przeklinając. Błagałem Boga, aby wszystko się jak najszybciej szczęśliwie skończyło. Kiedy Ursus walczył z turem, nie mogłem na to patrzeć. Gorzko się martwiłem o Ligię. Kiedy się udało myślałem, że zemdleję ze szczęścia. To jest cud od Boga, że Ligia teraz żyję.
- Niesamowita historia. Pełna emocji. Dziękujemy Ci Winicjuszu za podzielenie się twoimi momentami z życia. A teraz państwo zapraszam na pogodę na dzisiejszy dzień.
Wyjaśnienie:
