krótkie opowiadanie o żonie modnej na jutro​

Odpowiedź :

Odpowiedź:

Główny bohater w rozmowie z przyjacielem, opowiada o swoim niedawnym ożenku. Opisując żonę wśród zalet wymienia najpierw wsie, jakie wniosła do posagu, a dopiero w dalszej kolejności mówi o urodzie i rozumie. Piotr przyznaje, że dla posagu zgadza się na bezsensowne życzenia żony, paradoksalnie trwoniąc swój majątek. Wszystko to robi wbrew sobie, wiedząc, iż sprzeciw może zakończyć się rozwodem i stratą szansy na posiadanie czterech wsi, ponieważ przed ślubem spisał z przyszłą małżonką intercyzę. Zgadza się zatem na szereg zmian w domu i huczne przyjęcie dla gości.

Pokaz fajerwerków zamiast uświetnić imprezę powoduje pożar stodoły, jednak nikogo to nie interesuje. Bohater sam gasi ogień i wraca do wyśmiewających się z niego gości. Między małżonkami dochodzi do wymiany zdań i ostatecznie wracają do miasta, gdzie prowadzą życie pełne zbytków. Piotr nie widzi dla siebie innego wyjścia, jak tylko bierna postawa.

Wyjaśnienie:

Mam nadzieję, że pomogłam!