„Pan Tadeusz“ nie dotyczył aktualnych wydarzeń w kraju ponieważ Mickiewicz chciał zapomnieć o problemach i sporach emigrantów, chciał uciec w krainę „miodem i mlekiem” płynącą, gdzie gryka jak śnieg biała, gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała."
Poeta chciał przypomnieć wartości narodowe, tradycję, kulturę, aby zmniejszyć tęsknotę za krajem i zjednoczyć emigrantów. Mickiewicz uważał, że na przymusowej emigracji, tylko w szczęśliwych wspomnieniach z dzieciństwa Polak-wygnaniec z ojczyzny może odnaleźć ukojenie. Pisząc o aktualnych wydarzeniach otworzyłby na nowo świeże rany (upadek powstania), a na martyrologiczne utwory przyjdzie czas, gdy ojczyzna będzie wolna, a aktualne wydarzenia staną się historią.
