POMOCY NA JUTRO!!!! Wyobraź sobie żę w czasie świąt odwiedził cię duch Ebenezera Scrooge'a z którym przeżyłeś ciekawą i pouczającą przygodę. Napisz opowiadanie w którym wykażesz się dobrą znajomością opowieści wigilnej.

Odpowiedź :

Odpowiedź:

pewnego dnia obudziłam się jak co dzień mając nadzieję że kolejny raz nie będę musiała użerać się z moim młodszym rodzeństwem, jednak od kąd wstalam było słychać głośnie krzyki, które były nie do zniesienia. Jedyne co zrozumiałam z ich rozmowy było to ze jutro jest wigilia. Kompletnie o niej zapomnialam ale i tak to niczego nie zmieniało bo jedyny prezent jaki dostaję to chwilą spokoju gdy moje rodzeństwo jedzie do babci. Cały dzień minął bardzo szybko, w większości spędziłam go patrząc na powoli i delikatnie spadające płatki śniegu na trawę i drzewa. Położyłam się do łóżka, ale nie moglam zasnąć. w reszcie po przeczytaniu 3 rozdziałów książki, zasnęłam. Od tamtego momentu budziłam się jeszcze kilka razy i za każdym słyszałam głośne stukanie w drzwi do mojego pokoju. Nie zwracałam na to uwagi bo uważałam że tylko mi się wydaje bo jestem śpiącą. Jednak obudziłam się jeszcze 10 minut przed 24.00 wtedy zobaczylam że drzwi mojego pokoju są uchylone a w rogu stoi czarną postać. podeszła bliżej mnie, nie wyglądała już tak strasznie ale nadal nie mogłam się poruszyć że strachu. Miała uśmiechniętą twarz a w ręku trzymała prezent. powiedział że nazywa się ebenezer scrooge i ma specjalną misję przez którą tu jest. kazał złapać swoją rękę więc wykonałam jego prośbę. przeniosłam się do momentu gdy mialam 3 latka. była wigilia a ja cieszyłam się z zabawek które dostalam. przytuliłam mocno mame i powiedzialam kocham cie. po tym wspomnieniu coś we mnie pękło. wróciłam do swojego pokoju a duch jeszcze opowiadał o swojej przeszłości. następnego dnia gdy wstalam odrazu pobiegłam do sklepu i kupilam wszystkim najlepsze prezenty świata i cieszyłam się magią świąt przy stole wigilijnym razem z rodziną. podeszłam do choinki i wzielam jeden z prezentów. zaniosłam go mamie ktora była zdziwiona moim zachowaniem od rana. wręczyłam go jej i powiedzialam kocham cie. od tamtego momentu nie byłam już zimna i bezuczuciowa ale radosna i zabawna.

LICZE NA NAJ