znaleźć przykład i zapisać wiersza z epoki Baroku

Odpowiedź :

Daniel Naborowski „Krótkość żywota”

Godzina za godziną niepojęcie chodzi:
Był przodek, byłeś ty sam, potomek się rodzi.
Krótka rozprawa: jutro — coś dziś jest, nie będziesz,
A żeś był, nieboszczyka imienia nabędziesz;

Dźwięk, cień, dym, wiatr, błysk, głos, punkt, żywot ludzki słynie.
Słońce więcej nie wschodzi to, które raz minie,
Kołem niehamowanym lotny czas uchodzi,
Z którego spadł niejeden, co na starość godzi.
Wtenczas, kiedy ty myślisz, jużeś był, nieboże;

Matka, Dziecko, Śmierć Między śmiercią, rodzeniem byt nasz ledwie może
Nazwan być czwartą częścią mgnienia; wielom była
Kolebka grobem, wielom matka ich mogiła.

Wiersz jest refleksją o przemijaniu pokoleń, konieczności śmierci i nieuniknionym upływie czasu. Naborowski mówi o sprawach ostatecznych z pełną swobodą i bez dramatyzmu.
Spokojnie podaje fakty:

każdy z nas umrze („nieboszczyka imienia nabędziesz”),
nie da się cofnąć czasu („Słońce więcej nie wschodzi to, które raz minie),
należy oswoić się z myślą o umieraniu („wielom była kolebka grobem, wielom matka ich mogiła”).
Jego dystans bierze się stąd, że jest człowiekiem doświadczonym i pełnym życiowej mądrości. Na uwagę zasługuje błyskotliwe, dynamiczne, apelujące do naszych wszystkich zmysłów (barok wysoko to cenił!) określenie życia: „dźwięk, cień, dym, wiatr, błysk, głos, punkt”.