Odpowiedź :
Lublin 9.01.2022r.
Drogie Koleżanki i Koledzy,
Mamy właśnie początek roku i z tej racji chciałabym poruszyć niezwykle istotną dla mnie sprawę, która w ostatnim czasie spędza mi sen z powiek. Jest to nasz stosunek do siebie nawzajem.
Nierzadko zdarza się, że w naszych wzajemnych kontaktach zapominamy o uczuciach tej drugiej strony, że najważniejsze jest dla nas nasze własne dobre samopoczucie. To nie jest zbrodnią, bo nikt nie zadba o nas bardziej, niż my sami, ale potrzebne jest swego rodzaju wyczucie w tej sprawie. Dbając o własne interesy powinniśmy także wziąć pod uwagę interesy, a przede wszystkim uczucia drugiej strony. Jednym słowem, chciałabym zaapelować do Was o większą empatię – zauważenie motywacji i potrzeb drugiego człowieka.
Świat już w dostatecznym stopniu rzuca nam kłody pod nogi, abyśmy jeszcze my nawzajem byli dla siebie niemili. Nie potrzebna nam jeszcze większej znieczulicy, ona i tak panuje na świecie, ale jeżeli każdy z nas postara się jej przeciwstawić, razem uda nam się stworzyć krąg ludzi dobrej woli, którzy poskramiając w sobie przysłowiowe „ludożerstwo” stworzą coś wspaniałego – społeczność pozytywnie nastawionych do siebie osób. Kiedy powstanie taka grupa, dobro będzie wtedy promieniować dalej i dalej, aż ogarnie szkołę, dzielnicę, a w przyszłości rozleje się na całe miasto i świat.
Kończąc ten list chciałabym wyrazić nadzieję, że wspólnie uda nam się zmienić nasz stosunek, chociaż troszkę, do siebie nawzajem, co zaowocuje lepszymi relacjami międzyludzkimi zarówno tu w szkole, jak i w naszych domach.
Pozdrawiam Was serdecznie,
qathin