A wyszedłszy do ogrodu, zwrócił kroki swe w stronę drzew owocowych. Oto rzekł do nich: << Zaprawdę powiadam wam drzewa, teraz oberwę wasze owoce, tak by gałęziom waszym nie ciążyły. >> I jak powiedział tak zrobił.
Następnie z kosze pełnym owoców, pochylił się nad rzędami truskawek rosnących w słońcu. I oto rzekł ponownie << Teraz na was, dzieci z ziemi zrodzone, przyszedł czas, byście oddały swe plony. >> Zerwał wszystko. A wiedząc, że wykonał swe zadanie solennie, powrócił do domu.