Moim zdaniem fragmentem II części "Dziadów", który może robić największe wrażenie na odbiorcy jest wywoływanie i przybycie na uroczystość Dziadów Widma Złego Pana.
Wybrałem ten fragment ze względu na scenerię i efekty, które mu towarzyszą, takie jak ogień podsycany alkoholem. Sam widok Widma dawnego dziedzica wioski jest odrażający, towarzyszy mu również chór ptaków nocnych. Opisana sceneria może wzbudzać strach i przerażenie wśród czytających.