Najbardziej podoba mi się bajka Kruk i Lis.
UZASADNIENIE:
Jest ona o tym, że Lis zauważył, że kruk ma ser w dziobie, więc chciał go jakoś przekupić, aby wypadł mu dzioba. Tak więc zaczął rzucać w niego komplementami jak: "Ale ma pan piękne piórka!" lub "Co za oczy!" albo "Pewnie i głos będzie śliczny". I wtedy kruk zaprezentował jego cudowny śpiew, czyli krakanie. Wtedy lis szybko złapał ser i uciekł.
A morał z tego taki: "Bywa często zwiedzionym, kto lubi być chwalony"
Nie wiem czy dobrze, ale liczę na naj :)