Odpowiedź:
R: Dlaczego zdecydował się Pan na taką wyprawę?
B: No cóż, właściwie to sam nie wiem. Kiedy krasnoludy wkroczyły do mojego domu byłem tak oszołomiony, że nie protestowałem na nic.
R: Nie marzył Pan o powrocie do domu.
B: Bardzo trafne pytanie. Oczywiście myślałem o tym. Po kilku dniach uświadomiłem sobie pełny obraz wydarzeń. Niestety, wtedy było za późno na marzenia o powrocie.
R: Wiemy, że dużą rolę w przygodzie odegrał Gandalf. Jak Pan sobie radził bez wsparcia z jego strony?
B: Przede wszystkim starałem się być ostrożnym, aby nie zrobić czegoś co zaprzepaści naszą misję. Z czasem stawałem się odważniejszy i bez problemu kierowałem drużyną.
R: A co z pierścieniem? Przywiązał się Pan do niego?
B: Pomimo, że ma dużą moc to coś mnie od mniego odpycha. Jest strasznie uzależniający. Staram się ograniczać, ale po prostu nie mogę
Wyjaśnienie:
Ja kiedyś napisałam coś takiego, możesz sobie przekształcić
