Proszę o pomoc potrzebuje jakaś historię o swoich przodkach o wojnie itp daje naj

Odpowiedź :

Kiedyś nadszedł taki dzień podczas wojny kiedy urodził się mój dziadek.

Pszychodził na świat w cięszkich warunkach.

W dzisiejszych czasach są do pomocy położne ale wtedy prababcia rodziła sama.

Pewnego dnia kiedy prababcia karmiła dziadka nagle usłyszeli strzały.

Nagle szyba w oknie się zbiła a kula z karabinu wbiła się w ścianę.

Prababcia Józefa bo tak się nazywała, bardzo się przestraszyła.

Wzięła szybko dziadka na ręce i wybiegła z domu.

Niestety gdy wyszła nie wiedziała gdzie się schować.

Pobiegła do sąsiada i zapukała do drzwi. Otworzyła żona sąsiada która wpóściła Prababcię i jej synka. Wszyscy wbiegli na poddasze. Usłyszeli strzały. Sąsiadka na dźwięk strzału powiedziała że straciła dwa dni temu swojego męża i radzi Józefinie aby oddała dziadka do domu dziecka bo inaczej są małe szanse na jego przeżycie.

Józefina rozpłakała się na myśl że będzie musiała się rozstać że swoim synem.

Zdecydowała że odda syna do pobliskiego domu dziecka. Dzięki tej decyzji mój dziadek żyje do dziś ♥️

(Jak coś to wymyślone opowiadanie)

LICZĘ NA NAJ BO PISAŁAM TO AŻ GODZINĘ♥️