Odpowiedź:
Gdy pierwszy raz odwiedziłem Soplicowo, czułem zachwyt. Te piękne barokowe pokoje napawały mnie swym bogactwem i przepychem. W przedpokoju wisiał ogromny obraz Napoleona IV w złotej ramie. Zegar wiszący na ścianie salonu wygrywał najpiękniejsze melodie Fryderyka Chopina. Nigdy wcześniej nie czułem podobnego zachwytu, jak wtedy gdy ujrzałem. Cały dworek był bardzo zadbany, krzewy przycięte w kształt kuli, ogrodzenie z białych sztachetek i zawsze otwarta dla gości furtka. W przyszłości marzę, aby zamieszkać właśnie w takim dworku.
Liczę na naj!!! ;)
Wyjaśnienie:
Sprawdzone przez nauczyciela, dostałem 4+ ;)