Walter Alf wzniecał w sercu Aldony miłość do Boga i opowiadał jej ciekawe historie o dalekich krainach. Aldona odwzajemniała jego uczucia i obdarowała go odwzajemnioną miłością.
Ich historia jednak nie kończy się szczęśliwie, bo Konrad Wallenrod rezygnuje ze spokoju rodzinnego szczęścia i postanawia w pełni poświęcić się dla ocalenia ojczyzny.
Pozdrawiam :D