Odpowiedź:
Wątki przygodowe trzymają w napięciu i pewnie zrobią wrażenie nie tylko na młodych widzach. Ciekawie rozwiązany jest punkt kulminacyjny całego filmu, w którym akcja przenosi się do tajemniczego, tytułowego Czarnego Młyna. Choć początkowo wydaje się, że niektóre sceny są niepotrzebnie przedłużane i nieco rozczarowujące, wrażenie to rekompensuje końcowa sekwencja filmu.