Pewnego dnia, gdy szłam do szkoły spotkałam Oskara. Mieliśmy bardzo długądrogę do szkoły. Mój kolega podszedł do mnie i zagadywał. Na początku nie chciałam z nim gadać ale potem jednak się skusiłam... Rozmawialiśmy o szkole, muzyce, filmach, a nawet... miłości. Powiedział że podoba mu się dziewczyna tylko że nie wie jak ma jej to powiedzieć. Odparłam żeby był szczery i oznajmił jej, że jestpiękna i kochana i żeby zapytał czy chce z nią chodzić. On po chwili zastanowienia stanął i powiedział do mnie to co mu radziłam. Byłam w szoku bo nie wiedziałam, że chodzi o mnie. Najpierw uśmiechnęłam się, a potem oznajmiłam, że chcę z nim być.
To była najwspanialsza droga do szkoły...!
Mam nadzieję że pomogłam :)
Wczoraj gdy poszłam z koleżanką do parku to spotkałam Oskara. Mieliśmy dużo czasu by porozmawiać w trójkę. Mój kolega podszedł do mnie i zagadywał. Na początku nie chciałam z nim gadać ale potem jednak się skusiłam... Rozmawialiśmy o muzyce, filmach, a nawet... miłości. Powiedział że podoba mu się pewna dziewczyna którą spotkał na wycieczce szkolnej, lecz jest załamany, ponieważ ona mieszka w innym mieście a bał sie do niej podejść i poprosić o numer telefonu.Odparłam żeby popytał osoby z naszej szkoły czy może jej nie znają, było mi dość nie zręcznie, ponieważ przez 15 minut rozmawiał tylko o tym jaka ona jest piękna i kochana. On po chwili zastanowienia stanął i powiedział do mnie to co mu radziłam. Byłam w szoku bo nie wiedziałam, że chodzi o mnie. Najpierw uśmiechnęłam się, a potem oznajmiłam, że chcę z nim być.
