Odpowiedź :
Po wygranej bitwie, nad Soplicowem rozpętała się potężna burza, która potokami wody rozmyła drogi i zerwała wszystkie mosty, taka pogoda sprzyjała szlachcie, gdyż z odciętego od świata Soplicowa, nie mogła wydostać się wieść o walce z Rosjanami. Za zabicie oddziału Rosjan, Moskwa na pewno by się zemściła. Uczestnicy walki, zawarli ugodę z Rykowem, który był człowiekiem uczciwym i przyjaznym Polakom, który obiecał całą sytuację załagodzić i w razie potrzeby, pomóc. Teraz po bitwie, wielu z zagorzałych uczestników walki, musiało uciekać z Litwy do Legionów Polskich w Księstwie Warszawskim, gdzie mogli znaleźć schronienie. Wśród nich był także Tadeusz, który przed odjazdem, pożegnał się z Zosią. Hrabia otrzymał od Telimeny harfę, na pożegnanie pobłogosławił ich Jacek Soplica, ojciec Tadeusza, który o tym wiąż nie wiedział.
Ksiądz Robak był ranny, a jego dawne rany odnowiły się, zachorował na gangrenę. Robak poprosił Sędziego o wezwanie księdza, ponieważ przeczuwał, że nie przeżyje nadchodzącej nocy i chciał, żeby mu udzielić ostatniego namaszczenia.
Wieczorem, w obecności Sędziego i Gerwazego, Jacek Soplica rozpoczął spowiedź generalnego, wyjawiając całą prawdę o sobie.
Ksiądz Robak był ranny, a jego dawne rany odnowiły się, zachorował na gangrenę. Robak poprosił Sędziego o wezwanie księdza, ponieważ przeczuwał, że nie przeżyje nadchodzącej nocy i chciał, żeby mu udzielić ostatniego namaszczenia.
Wieczorem, w obecności Sędziego i Gerwazego, Jacek Soplica rozpoczął spowiedź generalnego, wyjawiając całą prawdę o sobie.