Odyseusz, dążąc do swej ojczyzny - Itaki - i do swej rodziny, błądził, zawracał z drogi, tułał się po morzu. Wrócił sam, bez załogi i okrętów, do domu pełnego zalotników, z których każdy chciał zająć jego miejsce - męża Penelopy i króla Itaki. Pokonał ich i osiągnął cel. Podobnie każdy z nas może w życiu pobłądzić, zejść na złą drogę (na manowce), ale najważniejsze jest, abyśmy potrafili wrócić na drogę prowadzącą do celu i osiągnąć to, co zamierzaliśmy. Dlatego możemy mówić, że wędrówka Odyseusza jest symbolem losu ludzkiego. Niektóre nieszczęścia nie zależą od nas, inne sami sprowadzamy sobie na głowy, ale istotna jest przede wszystkim wiara w sukces i konsekwencja w działaniu.