POMOCYYYYYY

Dam naj

Opowiedz własnymi słowami w formie opowiadania miłosną historię ukazaną w wierszu Marii Konopnickiej ''Kubek''


Z jednego kubka ty i ja
Piliśmy onej chwili,
Lecz że nam w wodę padła łza,
Więc kubek my rozbili.
I poszli w świat i poszli w dal,
Osobną każde drogą,
Ani nam szczątków onych żal,
Co zrosnąć się nie mogą...

Dziś, kiedy w skwary znojnych susz
Samotne kroki niosę,
Gwiazdy mi jasne z złotych kruż*
Podają srebrną rosę.

Lecz wiem, że w żadnej z gwiezdnych czasz
Nie znajdzie się ochłoda,
Jaką miał prosty kubek nasz,
Gdzie były łzy - i woda.


Odpowiedź :

Odpowiedź:

Sym­bo­lem ich re­la­cji jest ku­bek, z któ­re­go wspól­nie pili, co moż­na in­ter­pre­to­wać za­rów­no jako wy­raz bli­sko­ści, jak i mi­ło­ści (w li­te­ra­tu­rze czę­sto wy­stę­pu­je mo­tyw pi­cia na­po­ju mi­ło­sne­go z jed­ne­go kie­li­cha np. w "Tri­sta­nie i Izol­dzie"). Jed­nak wy­da­rza się coś, co bu­rzy sie­lan­kę ko­chan­ków - to łza, któ­ra wpa­da do kub­ka i sta­je się przy­czy­ną roz­bi­cia go, a więc roz­sta­nia. Treść wier­sza od­zwier­cie­dlo­na jest w jego struk­tu­rze: pod­miot li­rycz­ny, któ­ry do tej pory wy­po­wia­dał się w licz­bie mno­giej, od trze­ciej stro­fy mówi już w licz­bie po­je­dyn­czej, co pod­kre­śla fakt se­pa­ra­cji dwój­ki lu­dzi. Jed­nak pod­miot li­rycz­ny, któ­ry od te­raz wie­dzie ży­cie w po­je­dyn­kę, nie cier­pi - wiersz mówi o "zło­tych kru­żach" (sło­wo "kruż" ozna­cza "dzban" lub "ozdob­ną cza­rę") i "srebr­nej ro­sie", co mo­że­my in­ter­pre­to­wać jako po­zy­tyw­ne wy­da­rze­nia w jego ży­ciu - być może jest to ko­lej­ny zwią­zek, być może suk­ce­sy li­te­rac­kie, je­śli chce­my użyć bio­gra­ficz­ne­go klu­cza. Z dru­giej jed­nak stro­ny, mimo ca­łe­go pięk­na no­wych prze­żyć, pod­miot li­rycz­ny tę­sk­ni za pro­stym kub­kiem dzie­lo­nym w prze­szło­ści ze swo­ją dru­gą po­łów­ką.