Odpowiedź:
Moim zdaniem, czarne, złe charaktery zarówno w literaturze, filmie i sztuce są bardzo potrzebne, jeśli chcemy osiągnąć swego rodzaju dynamikę akcji w danym utworze. Bez wrogów, przeszkód do pokonania, nie byłoby ciekawej fabuły.
Jako przykładem posłużę się znaną wszystkim serią literacką Harry Potter
Przez osiem części główny bohater zmaga się z czyhającym na niego Lordem Voldemortem, który z każdym rokiem staje się coraz potężniejszy i pomysłowy w kwestii zawładnięcia światem i wprowadzenia wszechobecnego zła. Lektura, a także ekranizacja utrzymuje w takim momencie w napięciu i oczekiwaniu zwycięstwa dobra nad złem
Czarne charaktery mogą posłużyć również jako przykład, poznając ich historię możemy doszukać się morału i dążyć do udoskonalania jeszcze bardziej siebie aby uniknąć takiego losu