Odpowiedź:
Oxygene 4
Od tego utworu wszystko się zaczęło. Choć "Oxygene" nie jest debiutem Francuza (zanim zauroczył publiczność na całym świecie, wydał m.in. album z muzyką filmową), to właśnie płyta z 1976 przyniosła mu międzynarodową sławę. Nie ufamy ludziom, którzy ani razu nie słyszeli charakterystycznych dźwięków z "Oxygene 4"!
Nie bez powodu mówi się, że Jean Michel Jarre stworzył muzykę elektroniczną dla wszystkich. Jego dzieło stało się bestsellerem w wielu krajach i przypadło do gustu również słuchaczom, dla których elektronika spod znaku Tangerine Dream czy Kraftwerk okazywała się zbyt wymagająca.
Na uwagę zasługuje kultowa okładka autorstwa Michela Grangera. Do wizualizacji Jarre powracał wielokrotnie podczas swoich koncertów.