No to np.
Miś przeskoczył przez płot mały,
aż mu wszystkie włosy stały.
Za płotem była pasieka,
miś przed pszczołami ucieka.
Misio miodek zdobyć chciał,
i na nosie bąble miał.
Misio z dużej ilości miodu zwymiotował,
wnet za kamień się schował.
Morał z tego taki płynie,
żeby nie przejadać się miodem.
Albo:
Poszedł na spacer królik,
bo widział śnieżny kulig.
Chciał do niego wskoczyć,
ale nie doskoczył.
Denerwuje się króliczek,
zapomniałem rękawiczek.
Biegnie do domu zmarznięty,
tak jakby przez mróz kopnięty.
Mamy z tego morał taki,
aby nie robić niczego w pośpiechu.
Mam nadzieję że pomogłam