Odpowiedź :
Hans Hubermann
Był człowiekiem wyważonym, miłym i wyrozumiałym. Jego spokój ducha przekonał do siebie Liesel od samego początku, a sposób bycia spowodował, że pokochała go bezgranicznie. Miał srebrzyste, łagodne oczy, które wyglądały jak płynna rtęć. Dziewczynka uważała, że "Papa", jak go nazywała, wyglądał jak żywy akordeon. Sam kochał grać na akordeonie, była to jego pasja, której wiele osób nie rozumiało, jednakże wszyscy podziwiali sposób w jaki grał. Uwielbiał palić. Pomimo tego, że był z pewnością człowiekiem wyjątkowym, nikt go nie zauważał. Dla innych był "nieważny i niespecjalnie ceniony".
Rosa Hubermann
Z lektury dowiadujemy się, że Rosa Hubermann nie była kobietą urodziwą. Miała "kartonowy wyraz twarzy", metr sześćdziesiąt wzrostu i siwiejące, związane w kok włosy. Zajmowała się praniem i prasowaniem ubrań pięciu najbogatszych rodzin w okolicy. Nie potrafiła dobrze gotować, jednakże wszyscy jedli jej potrawy. Była stanowcza, dla wielu odrażająca i irytująca. Pozornie nie traktowała Liesel dobrze, jednak kochała ją, tak samo jak Hansa Hubermanna. Nie przebierała w słowach, a najwięcej przeklinała w stosunku do osób, które kochała.