Jan Mela bezpośrednio po amputacji nie był w najlepszej kondycji psychicznej. Z pomocą przyszedł mu ojciec, który mobilizował go do regularnych ćwiczeń i treningów, które wzmacniały psychikę i ciało. Chciał, aby Jan Mela mimo swojej niepełnosprawności, był samowystarczalny.
Później z pomocą przyszedł również znany podróżnik – Marek Kamiński, który dowiedział się o historii Jana Meli od swojego przyjaciela. To właśnie on namówił Jaśka na wspólną wyprawę na biegun północny.
Propozycja Marka Kamińskiego zmotywowała Janka do ćwiczeń i przywróciła mu sens życia. Jan Mela postanowił podjąć to wyzwanie, aby udowodnić swojemu ojcu, że jest silny. Przygotowania do wyprawy wymagały czasu. Jan Mela zdobył biegun północny w 2004 roku. Tego samego roku ruszył na drugą wyprawę i zdobył biegun południowy. Do dziś jest najmłodszą osobą, która zdobyła dwa bieguny w ciągu jednego roku i jedyną osobą niepełnosprawną, której się to udało.
