Na podstawie dramatu Juliusza Słowackiego "Balladyna" oraz ballady Adama Mickiewicza "Świtezianka" napisz tekst, w którym udowodnisz, że nie ma zbrodni bez kary.  Pliska to na jtr!!!

Odpowiedź :

Nie można popełnić zbrodni i nie doczekać się kary. Można to potwierdzić dowodami z życia, ale też i z wielu książek.

Jedną z nich może być książka Juliusza Słowackiego „Balladyna”. Dramat opowiada o dziewczynie żądnej władzy, która popełnia wiele zbrodni. Główną z nich, która zapoczątkowała każdą kolejną było morderstwo swojej siostry. Balladyna, popełniając kolejne zbrodnie, próbowała zatuszować tą pierwszą.Jej sposób dążenia do władzy „po trupach” został jednak sprawiedliwie ukarany. Balladyna przed rozpoczęciem sprawowania władzy musiała osądzić zbrodnie jako sędzia we własnej sprawie. Przedstawiono jej trzy zbrodnie , które ona sama popełniła. Skazała mordercę każdej osoby (czyli siebie) na śmierć. W momencie osądzenia trzeciej zbrodni piorun uderzył ją w serce.


Mickiewicz podjął temat winy i kary również w innej balladzie w "Świteziance". W tym utworze poeta przedstawia nam losy dwojga zakochanych młodych ludzi, którzy spotkają się nad brzegiem jeziora. Mężczyzna który jest strzelcem składa kobiecie obietnicę miłości oraz wierności. Stera się przekonać ją że będzie jej wierny. Kobieta jednak nie ufa mu do końca i postanawia wystawić jego uczucia na próbę. Dziewczyna okazuje się w rzeczywistości nimfą i sprawdza, czy strzelec dotrzyma danego słowa. Bohaterka ostrzega mężczyznę, że w przypadku złamania słowa czego go kara. Strzelec mimo to po jakimś czasie łamie przysięgę i ulega namowom innej. Skuszony pięknością wodnej nimfy którą spotkał stara się ją dogonić. Lecz gdy dociera za nią na sam środek jeziora okazuje się, że kusiła go kobieta, której przysięgał wierność. Mężczyzna za złamanie przysięgi zostaje ukarany śmiercią i wiecznym potępieniem duszy.Podsumowując, zgodnie z ludowymi normami nie wolno nikogo krzywdzić ani patrzeć obojętnie na cierpienie innych. Dlatego tego rodzaju winy będą surowo ukarane. W balladach Mickiewicza siły magiczne najczęściej pokazane są w otoczeniu przyrody. Scena z jeziorem oraz zdrada ukazana w „Liliji” mają być więc przestrogą dla ludzi podobnych do strzelca i niewiernej żony. Każdy człowiek powinien wiedzieć że bez wzglądu na swoje przewinienia nie uniknie kary. Człowiek w tych balladach został ukazany jako w pełni odpowiedzialny za swoje złe czyny. Dlatego myślę że w swojej pracy udowodniłem słuszność słów „Nie ma winy bez kary”.

Mam nadzieje ze pomogłam:)