Odpowiedź:
Pewnego dnia Marek chodził po korytarzu szukając swojego zeszytu z matematyki, nagle wyskoczył na niego kolega ze starszej klasy i zaczął go bić, chłopak błagał o zaprzestanie, ten jednak go nie słuchał, na szczęście krzyki zauważył jego przyjaciel, odciągnął starszego kolegę od swojego przyjaciela, ten uciekł, wszystko dobrze się skończyło