Odpowiedź:
We łkaniu, jakie nim wstrząsało, nie było bólu, ale tylko nagle rozbudzona niezmierna miłość, przy której wszystko jest niczym..."
Jestem jak statek, ktory jesli nie wejdzie do portu to utonie...
(...) wiatr porywał znowu ten liść, by nim rzucać po lądach i morzach, by się nad nim znęcać do woli.
Pewnego razu zdarzyło się, że latarnik w Aspinwall, niedaleko Panamy, przepadł bez wieści.
Największym ludzkim szczęściem jest - tylko nie tułać się.
Myślę że pomogłam :)
PAMIĘTAJ O ZAPISANIU WSZYSTKIEGO W CUDZISŁOWIE