Odpowiedź :
Odpowiedź:
Anna Rojek Warszawa dn.02.2012r.
ul.Sylwka 4/5
14-546 Warszawa
Rzecznik Praw Dziecka
ul.Okopowa 5/6
12-543 Warszawa
Szanowny Panie Rzeczniku
Do napisania tego listu ,skłoniła mnie bardzo dramatyczna sytuacja dzieci,które z racji swego wieku,nie potrafia się samodzielnie obronić.
Juz od dłuzszego czasu media donoszą,że dzieci są wykorzystywane w przeróżny sposób.Wiele rodzin,które znalazły się w bardzo trudnej sytuacji materialnej,sprzedają swoje dzieci nie interesujac się później ich losem.Często takie "interesy"są załatwiane poprzez internet,a ogłoszeń jest niepokojąco dużo.
W wielu przypadkach dzieci są również wykorzystywane do niewolniczej pracy.Chlebodawcy za marne wynagrodzenie,bez żadnego ubezpieczenia wykorzystują naiwność dzieci,które czesto ulegają wypadkom przy pracy albo po prostu są chore.
Nikt tak naprawdę nie zna dokładnej liczby dzieci wykorzystywanych przez dorosłych,ale symulowane statystyki są przerazające,dlatego zwracam się do Pana z prosbą o wnikliwą analizę tej sprawy i interwencję,ponieważ dzieci zasługują na miłość,szacunek,a także godność ze strony dorosłych.
Wyjaśnienie: