W wielu wypadkach jedynymi śladami po zamordowanych były
przedmioty codziennego użytku. Jak relacjonował Józef Mackiewicz,
świadek ekshumacji: Rozcina się więc kieszenie i kieszonki, nawet
cholewy butów, aby wydobyć wszystko, co człowiek ten nosił przy
sobie za życia. I oto nastaje chwila, w której niemy, ponury grób
zaczyna przemawiać. Przy ciałach odnajdywano przedmioty, na
podstawie których można było stwierdzić, kim była ofiara.
Zastanów się, co mówią o Tobie rzeczy, które codziennie nosisz przy
sobie, takie jak: okulary, zegarek, telefon, portfel itp. Jaką historię mogą opowiedzieć?


Odpowiedź :

Mój telefon nie jest dawny, ale ma popękaną szybkę i widać że kilka razy był upuszczany, po czym można wywnioskować niezdarność. W kieszeni noszę chusteczki oraz długopis, a więc jestem przygotowana/-y na każdą sytuację i zaradna. Jestem schludnie ubrana, co oznacza, że jestem porządną osobą. Noszę że sobą zawsze portfel z dokumentami, więc można odczytać moje dane (imię, nazwisko, adres zamieszkania). Dodatkowo zawsze mam przy sobie pieniądze więc gdybym czegokolwiek potrzebowała - mogę sobie kupić. To mówi o mojej zaradności i przygotowaniu. Nie mam obrączki więc nie mam męża/żony. Mam zazwyczaj plecak lub dużą torbę, więc mam miejsce na wiele potrzebnych rzeczy i z niewielką ilością czuję, że czegoś mi brakuje.

nie wiem co jeszcze mogę dać